Jak fotografować samochody? Auta – zdjęcia

Perfekcyjnie wyczyszczony i zabezpieczony samochód, ale… zdjęcia tego nie oddają? Jeśli prowadzisz studio auto detailingu, to wiesz, jak ważne są zdjęcia samochodów po zakończonej realizacji. Pokazują, jakie są Twoje umiejętności i często najlepiej działają na wyobraźnię klienta (w końcu co innego czytać o szklistości, a co innego ją zobaczyć, prawda?). Dlatego sprawdź, jak fotografować samochody, nawet jak nie dysponujesz dużą ilością miejsca i profesjonalnym sprzętem.

[Uwaga: dzisiejszy artykuł jest przygotowany przez naszą fotografkę i bazuje na jej wiedzy oraz doświadczeniu. Wszystkie zdjęcia w artykule, z wyjątkiem dwóch, co zaznaczyliśmy, są jej autorstwa.]

Zdjęcia aut – jak fotografować samochody, gdy masz studio auto detailingu?

Każde studia auto detailingu dokumentuje swoją pracę przy pomocy zdjęć, publikowanych potem w mediach społecznościowych, na stronie internetowej, czy w wizytówce Google (o której doczytaj tutaj). To najlepsze portfolio, sposób na to, by pochwalić się szczególnie trudnymi, czy efektownymi realizacjami. Tylko często… zdjęcia tego nie oddają, zwłaszcza jeśli robisz je na szybko, bo klient/ka zaraz przyjdzie na odbiór auto. Co zrobić, aby poprawić ich jakość? Jest kilka sposobów, o których dzisiaj napiszę. I, co najważniejsze, wskazówki te będę dotyczyć zdjęć samochodów niezależnie od tego, czy wykonujesz je telefonem, czy aparatem fotograficznym, więc nie ma wymówek.

PS. Poczytaj o współpracy z 4nano – oprócz tego, że dostarczamy powłoki ceramiczne i kosmetyki samochodowe, to zapewniamy wsparcie techniczne, marketingowe i… fotograficzne w postaci profesjonalnej sesji i/lub szkoleń.

Zdjęcia auta w studiu vs na dworze

Zacznijmy od tego, gdzie robić zdjęcia aut – w studiu, czy na dworze? Co jest łatwiejsze, a co lepiej wygląda? Od razu mam odpowiedź, która ci się nie spodoba – to zależy.

Gdy robię zdjęcia samochodów dla 4nano w różnych studiach auto detailingu, to często już na samym początku dostaje informację, że:

• studio jest małe;
• studio nie jest jeszcze tak dobrze oświetlone;
• studio nie jest zbyt efektowne, rozbudowane.

I wiesz co? To nie ma żadnego znaczenia. Dlaczego? Jeśli studio jest małe, to faktycznie, trudniej jest zrobić zdjęcia, odsunąć się tak, aby ująć cały samochód. Lecz tak naprawdę często wystarczy otworzyć drzwi i z zewnątrz fotografować, aby mieć przynajmniej jedno zdjęcia auta w całości. Potem można już przejść do detali.
Gorsze oświetlenie? Wydaję mi się, że detailerzy (i detailerki) nie wiedzą, co to słabe oświetlenie – ze względu na swoją specyfikę pracy, w takich miejscach jest sporo lamp, które efektownie odbijają się na karoserii i można to wykorzystać.

A co, jeśli studio nie wygląda efektownie? To nieistotne, ponieważ najważniejszy jest samochód i to on ma królować. Im mniej elementów znajduje się dookoła, tym lepiej. Dobrze też, jeśli ściany są w jasnym, neutralnym kolorze – biel odbija światło, więc idealnie się sprawdzi – zobacz na zdjęciu, jaki efekt to daje.

A co ze zdjęciami aut na dworze? O ile nie pada (z wiadomych względów) i nie staniesz pod kwitnącym drzewem (zdarzyła nam się taka wpadka…), to jest to dobre rozwiązanie, gdy w warsztacie masz słabe warunki lub chcesz urozmaicić zdjęcia. Na dworze łatwiej o dobre oświetlenie, zwykle jest też więcej miejsca, aby się odsunąć. Dodatkowo, w słoneczny dzień, auto aż lśni. Tylko w tym wypadku nie masz większego wpływu na otoczenie, często na zdjęciach widoczny jest płot, dom sąsiadów, czy plac zabaw dla dzieci. Takie zdjęcia, choć sprawdzą się do mediów społecznościowych, to na profesjonalne materiały reklamowe już nie bardzo. Jak sobie z tym poradzić? Możesz postawić auto przed studiem (na którym widoczne jest Twoje logo), rozwiesić na płocie duży baner lub podjechać autem pod ścianę domu/studia, która jest najdłuższa i możliwie najbardziej jednolita. Zerknij na zdjęcie poniżej – jest robione u naszego partnera, który posiada niewielkie studio obok swojego domu i właśnie pod jedną  ze ścian ustawiliśmy samochód.

A tutaj jest zdjęcie wykonane przez naszego kolejnego partnera (publikowane za jego zgodą), który często fotografuje auta przy płocie, na którym znajduje się baner – i nie ma wątpliwości, jakie to studio.

9 wskazówek, jak robić zdjęcia aut

1. Uporządkuj tło zdjęcia

Niezależnie od tego, czy fotografujesz na dworze, czy w studiu, zadbaj o to, aby dookoła auta nic nie odwracało uwagi – pisząc bardziej obrazowo, posprzątaj przed zrobieniem zdjęć. I tutaj można wyodrębnić dwie sytuacje.

W niektórych studiach, pomieszczenie, w którym wykonywane są prace nad autem (i potem zdjęcia) jest puste – tzn. detailerzy/ki nie trzymają w nim akcesoriów, sprzętów, czy kosmetyków. A przed sesją odkładają na miejsce to, co było im potrzebne w trakcie pracy. Taka sytuacja jest najkorzystniejsza, nawet wtedy, jeśli dysponujesz naprawdę niewielkim wnętrzem i nie jest ono „efektowne”.

Druga sytuacja zakłada, że całe studio składa się z jednego, dużego pomieszczenia, w którym trzymasz wyposażenie niezbędne do pracy. W tym wypadku należy zwrócić uwagę na to, aby wszystko było dobrze zorganizowane, uporządkowane (nie tylko ze względu na zdjęcia, ale też pierwsze wrażenie, jakie odczuwa klient/ka, wchodząc do Twojego studia). Tutaj, dla zobrazowania, mamy zdjęcie wykonane przeze mnie w studiu w Lęborku, w którym, mimo że wszystko znajduje się na wierzchu, to nic nie odwraca uwagi od auta.

Kolejna realizacja w studiu w Turku – jego właściciel postawił na ciąg mebli, w których chowa sprzęt i kosmetyki samochodowe.

I ostatni przykład – tym razem zdjęcie nie jest robione przeze mnie, a przez innego fotografa, poprosiliśmy jednak Patryka, właściciela Kasprzyk Garage, o możliwość udostępnienia go, ponieważ doskonale obrazuje to, jak powinno być przygotowane „tło” do zdjęć samochodów. Przy okazji zwróć uwagę, jak dobrze wygląda logo w centralnym miejscu na ścianie. Od razu widać, gdzie auto było robione – trochę lokowania produktu na pewno nie zaszkodzi 😉

2. Zadbaj o oświetlenie

Wspominałam wcześniej, że wbrew pozorom oświetlenie nie stanowi problemu w przypadku studiów auto detailingu. Tutaj dodam tylko, aby pamiętać o zaświeceniu wszystkich możliwych lamp, a także, gdy to jest za mało, otworzeniu bramy, aby doświetlić wnętrze.

3. Rób zdjęcia całego samochodu/nie ucinaj auta

To, często rzuca mi się w oczy, gdy widzę zdjęcia robione dla studia auto detailingu, to ucięty kawałek samochodu. Jeśli jest to efekt zamierzony, ponieważ chcesz pokazać tylko maskę, zderzak, czy konkretny fragment pojazdu, to nie jest to błąd. Tu chodzi o sytuację, w której ucięty jest tylko kawałek samochodu, co najczęściej jest wynikiem małej ilości miejsca (nie można odejść zbyt daleko).

Jak sobie z tym poradzić? Jeśli robisz zdjęcia aparatem i często masz problem z tym, że auto nie mieści się w kadrze, koniecznie zainwestuj w obiektyw szerokokątny – może być nawet używany. A co, gdy robisz zdjęcia telefonem? Możesz dokupić zestaw obiektywów/soczewek do telefonu. Zwykle takie soczewki przeznaczone są do zdjęć szerokokątnych, czy makro (gdy chcesz pokazać detale). Ich koszt to średnio 100 zł, a znacznie usprawnią Ci pracę.

Możesz też po prostu… otworzyć bramę i robić zdjęcia z zewnątrz. Miałam raz taką sytuację, że w studio było kilka aut, przez co tego, które fotografowałam, nie dało się dobrze ustawić. Wystarczyło wyjść na zewnątrz i stamtąd robić zdjęcia.

4. Fotografuj detale

Masz już zdjęcia samochodu w całej okazałości? Teraz postaw na detale – szklistą maskę, w której odbijają się lampy, felgi, czy też wnętrze. Przy czym, jeśli chodzi o środek pojazdu, to często nie jest łatwo zrobić zdjęcie, ponieważ miejsca jest niewiele. Co wtedy? Fotografuj przez otwartą szybę, co przy okazji wygląda bardzo efektownie.

5. Rób zdjęcia z różnych perspektyw

Rób jedno ujęcie z różnych  perspektyw – od góry, na wprost i od dołu. Zajmie Ci to kilka sekund więcej, a efekty mogą być nieoczekiwane… Z mojego doświadczenia wynika, że większość aut wygląda najlepiej, gdy robi im się zdjęcia od dołu, często ustawiam aparat na ziemi i tylko delikatnie przechylam obiektyw do góry. Przy okazji, tak jest najłatwiej sfotografować samochód, gdy nie masz zbyt wiele miejsca. Ważne jest jedynie, aby ująć go w całości – od boku, z przodu lub z tyłu.

Pochylając się, zmieniając perspektywę, można też mieć lepszą kontrolę nad tym, co znajduje się w tle. Przykład? Robiłam zdjęcia na dworze, a z tyłu na podwórzu znajdował się kamper, znacznie wyższy od samochodu. Robiąc zdjęcie na wprost, był on cały czas widoczny. Wystarczyło kucnąć, by „schował” się za autem.

6. Wykorzystaj możliwości samochodu

Samochód ma efektowne lampy? Wyłącz światła w studiu, włącz lampy w aucie i sfotografuj je. Chociaż takie zdjęcie nie do końca pokaże Twoją pracę, to na pewno przyciągnie uwagę, możesz więc wykorzystać je jako zajawkę relacji, albo do materiałów reklamowych. Dla przykładu jedno z moich ulubionych zdjęć ze studia w Psarach.

7. Wykonuj zdjęcia w trakcie pracy

…i tu niekoniecznie chodzi o to, aby odrywać się w trakcie pracy, by zrobić szybką sesję. Po zakończeniu prac, gdy auto jest gotowe, zrób kilka zdjęć, na których pojawisz się Ty lub twój pracownik/pracownica, jak polerują karoserię, czyszczą wnętrze, czy nakładają produkt na aplikator.

Po co? Po pierwsze, pokażesz, jak wygląda Twoja praca na co dzień. A po drugie, zdjęcia, na których pojawia się człowiek, są bardziej przyciągające oraz angażują Twoich odbiorców. Przy czym, jeśli nie chcesz pokazywać się cały/a, na zdjęciu mogą być tylko Twoje ręce, część tułowia.

I od razu rada ode mnie – jeśli chcesz, aby zdjęcie wyszło szybko i dobrze, to… nie ruszaj się w trakcie sesji. Udawaj, że polerujesz karoserię itp. – jeśli obiekt znajduje się w ruchu, to często zdjęcie wychodzi rozmazane, zwłaszcza jeśli nie wiesz, jakie parametry na to wpływają lub masz słabe warunki oświetleniowe.

8. Uważaj na odbicia na karoserii

I przedostatnia już wskazówka na dziś – uważaj na to, co odbija się w karoserii, szczególnie jeśli jest na niej położona powłoka ceramiczna i wszystko się szkli. Może okazać się, że zdjęciu widoczny/a będziesz Ty i Twój aparat/telefon, czy żółty, rzucający się w oczy karcher (i tak, tak, piszę o tym z własnego doświadczenia). Jeśli zauważysz, że na lakierze widoczne jest Twoje odbicie, nie rób zdjęcia na wprost, tylko od boku.

A jeśli masz już trochę wprawy w fotografowaniu aut, to efekt odbicia i szklistości możesz bardzo dobrze wykorzystać i tak zrobić zdjęcie, aby na karoserii widoczne było logo Twojego studia, czy efektowne otoczenie, jak chmury na niebie.

9. Przetrzyj obiektyw w telefonie

Brzmi śmiesznie, ale w praktyce… mało osób to robi. Jeśli robisz zdjęcia telefonem, to prawdopodobieństwo, że obiektyw będzie zabrudzony, wynosi 100%. Jak to poznać? Zdjęcie jest nieostre, zamglone, mało kontrastowe. Wystarczy szybko przetrzeć obiektyw, nawet rękawem bluzy, aby temu zapobiec. I uwierz mi, to moja ulubiona rada, z której wiele osób już skorzystało.

Tylko uważaj, bo czasami nie wystarczy przetrzeć raz – jeśli robisz sesję, odkładasz na chwilę telefon i znowu wracasz do zdjęć, obiektyw może się zabrudzić przez te kilkanaście sekund, gdy jest na stole/krześle/czymkolwiek. Ja mam taki nawyk, że przed każdym zdjęciem go przecieram.

Obróbka zdjęć na telefonie

Zdjęcia są ciemne, zażółcone lub zbyt niebieskie/zielone? Wszystko poprawisz dzięki kilkusekundowej obróbce na telefonie (uwaga – z tego rozwiązania możesz korzystać także wtedy, gdy fotografujesz samochody aparatem, ale nie masz programu graficznego na komputer lub czasu, aby z niego skorzystać).

Do obróbki mogę polecić dwie bezpłatne aplikacje. Pierwsza z nich to Snapseed – jest bardzo prosta w obsłudze, a podstawowe narzędzia, które polecam wypróbować na początek, to:

• Dostosuj;
• Balans bieli (gdy zdjęcie jest zbyt niebieskie lub żółte);
• Szczegóły (do poprawienia ostrości).

Możesz też skorzystać z gotowych filtrów, choć one często wyglądają nienaturalnie, a w przypadku aut nie o taki efekt chodzi.

Druga z aplikacji to Lightroom Mobile. Występuje w wersji bezpłatnej i płatnej – z drugiej możesz skorzystać, jeśli masz wykupiony pakiet Adobe na komputer, ale nie masz czasu na obróbkę w Lightroomie i Photoshopie. Lightroom Mobile ma nieco więcej możliwości, jest bardziej skomplikowany w obsłudze, ale nadal nie jest to aplikacja, której nauczenie się będzie sprawiać Ci trudność.

Ponadto w internecie oraz na YouTube znajdziesz wiele poradników, jak korzystać z tych aplikacji. I choć programów do obróbki zdjęć jest wiele, to zdecydowanie polecam te dwie i uważam, że mając je zainstalowane na telefonie, nie potrzebujesz niczego więcej.

Kiedy profesjonalny fotograf to dobre rozwiązanie?

Nawet jeśli robienie zdjęć idzie Ci całkiem dobrze, warto chociaż raz skorzystać z usług specjalisty/ki. Profesjonalnie wykonane i obrobione zdjęcia, w wyższej rozdzielczości, można wykorzystać jako materiały reklamowe lub na stronie internetowej, a nie tylko do mediów społecznościowych. Na taką sesję możesz umówić się, gdy będziesz pracować nad efektownym lub luksusowym autem i przy okazji poprosić, aby fotograf/ka zrobił/a kilka zdjęć z Tobą w akcji oraz zdjęcia samego studia.

Natomiast na moją pomoc mogą liczyć certyfikowane studia auto detailingu 4nano, w ramach współpracy z naszą marką. Chcesz mnie zaprosić do swojego studia lub potrzebujesz szkolenia z robienia zdjęć? Skontaktuj się z nami, a wspólnie ustalimy, kiedy ekipa 4nano może Cię odwiedzić.